W końcu zmotywowałam się do napisania tego posta :)
W sumie to się zdziwiłam, że aż tyle tego noszę ze sobą, ale to tłumaczy pytanie mojej mamy "co ty tam masz? cegły? " Niby nic, a jednak waży :)
Zapraszam do oglądania :)
po wyrzuceniu z torebki wyglądało to mnej więcej tak :D
portfel - wiadomo dokumenty, pieniądze, rachunki i duzo roznych karteczek i innych (nie)potrzebnych rzeczy .
a przy nim zawieszka - drugą część (strzałę) ma mój chłopak :)
telefon z zawieszką i uśmiechnięte klucze od domu
tabletki - często miewam bóle głowy,
antybakteryjny żel do rąk,
śliczne opakowanie na tampony, które kiedyś dostałam w gratisie
bardzo pomocny latem otwieracz do piwa :D
okulary przeciwsłoneczne-ostatnio moje ulubione,
pen drive -bo zawsze może się przydać wiec warto mieć pod ręką,
krem do rąk - bardzo fajny zapach mandarynka i grejpfrut
dwie mgiełki do ciała - arbuzowa z Avonu i Playboy
gumy do żucia - lubię ten smak, jest delikatny i odświeżający
plastry różnej wielkości - bo często mam kłopoty z obtartymi piętami
klamra do włosów przydaje się zwłaszcza w upały
chusteczki higieniczne - wiadomo
i te pudełeczko na środku to nic innego jak opakowanie po soczewkach
do którego nalałam trochę podkładu w razie jakbym musiała coś poprawić
a ten panterkowy kwadracik to zamykane lusterko
puder do twarzy z Rossmanna, mój w odcieniu 03
bronzer do twarzy z miss sporty i pędzel
pomadka do ust - Nivea mleko i miód
mp4 i słuchawki - żeby się nie nudzić
mokre chusteczki - jestem mistrzem w brudzeniu się dlatego bardzo mi się przydają
mój pomarańczowy tangle teezer - nie powinnam go nosić w torebce ale bardzo go lubię, zwłaszcza że moje włosy bardzo się plączą
Jeśli macie jakieś pytania lub sugestie piszcie w komentarzach.