Tak jak zapowiadałam pojawia się dziś (po dłuuuugiej przerwie) makijaż inspirowany Adele. Postawiłam na delikatne podkreślenie głębi oczu, mocną długą kreskę i wyraziste czerwone usta.
Jak uzyskałam taki efekt?
*na całą powiekę nałożyłam bazę (kobo)
*ruchomą część pokryłam jasnym, beżowym, matowym cieniem (essence #22 block buster)
*delikatnie nad załamaniem powieki zaznaczyłam ciemnym matowym brązem (boxed - sleek oh so special)
*miejsce powyżej roztarłam beżem również matowym (the mail - sleek oh so special)
*pod łukiem brwiowym nałożyłam biały matowy cień (nougat-sleek au naturel)
*kreskę zrobiłam jak zawsze czarnym eyelinerem (wibo)
*linię wodną pokryłam cielistą kredką (max factor 090 natural glaze)*dolną linię rzęs do połowy zaznaczyłam czarną kredką (avon super shock)
* nałożyłam podkład (manhattan endless stay make up) i bronzer (miss sporty ohh! tan so fine #001)
*przy pomocy pędzelka zaznaczyłam krawędzie ust, później pomadką wypełniłam resztę (hean #26 tango)
makijaz bardzo fajnie wykonany, ale powinnas naprawde depilowac wąsik
OdpowiedzUsuńmi on nie przeszkadza :) a nie chcę potem mieć problemów gorszych, bo wiadomo że włoski będą odrastać mocniejsze i ciemniejsze (tak jest zawsze w moim przypadku)
Usuńpodoba mi się ! ; )
OdpowiedzUsuń